Wszechstronne zainteresowania Mikołaja Kopernika, wśród których prym wiodła
niewątpliwie astronomia, dotyczyły też szeroko rozumianej ekonomii. Dlatego
właśnie po pracach z dziedziny astronomii najważniejsze miejsce w spuściźnie
rękopiśmiennej Kopernika zajmują pisma o treści ekonomicznej, a dokładniej
ekonomiczno-finansowej oraz administracyjnej. Powstały one w latach 1516-1532 i
wiązały się bezpośrednio z działalnością Kopernika jako członka kapituły
warmińskiej, pełniącego liczne obowiązki natury urzędniczej i publicznej, a
zwłaszcza wizytatora (kilkakrotnie, począwszy od 1511 r.) i administratora dóbr
kapitulnych (1516-1521), opiekuna stołu kapitulnego (1526-1532), czy też
reprezentanta biskupiej Warmii na zjazd Stanów Prus Królewskich (1522) i pruskie
sejmiki generalne (1528-1530).
Zbiór pism ekonomicznych Mikołaja Kopernika obejmuje zarówno prace o charakterze
naukowym (zwłaszcza traktaty monetarne), jak i pisma powstałe jako efekt jego
praktycznej działalności w sprawach administracyjno-finansowych. Do
najważniejszych pism ekonomicznych i administracyjnych wybitnego torunianina
należą:
Lokacje łanów opuszczonych
(Locationes
mansorum desertorum),
spisane w latach 1516-1521; pierwsza wersja traktatu monetarnego
Rozmyślania
(Meditata)
z roku 1517; druga wersja traktatu
monetarnego
Zasady bicia monety
(Modus cudendi monetam)
z 1519 i 1522 r.; trzecia wersja traktatu monetarnego
Zasady bicia monety
(Monete cudende ratio)
z 1526 r.; Olsztyńska taksa
chlebowa (Ratio
panaria Allensteinensis)
z 1531 r. oraz Obliczenie
dochodów i rozchodów stołu kapituły warmińskiej
(Ratio pecuniaria ex
redemptis bonis Baysen, Codien, Reberg etc.),
autorstwa Tiedemanna Giesego i Mikołaja Kopernika z lat 1531-1532.Na szczególne
podkreślenie zasługuje stosowana przez Kopernika metoda badań zjawisk
społeczno-gospodarczych, w której stosował bezpośrednią obserwację zjawisk i ich
skutków. Badane zjawiska ekonomiczne ujmował całościowo, traktując życie
gospodarcze jako jedność wielu elementów. Poza sprawami monetarnymi podkreślał
mocno rolę handlu i rolnictwa w rozwoju gospodarczym państwa. W sporządzonej
przez niego taksie chlebowej z 1531 r. widać też zastosowanie koncepcji tzw.
ceny sprawiedliwej” (pokrywającej nakład pracy i kosztów). W wielu kwestiach
poglądy Mikołaja Kopernika były bliskie teorii merkantylizmu, choć wyraźnie
trzeba podkreślić, że nie były to twierdzenia w pełni merkantylistyczne
Traktat Mikołaja Kopernika o reformie monety pruskiej powstał w trzech wersjach
w latach 1517-1526. Znamy go z kilku odpisów i tłumaczeń, które jak
dowodzi analiza treści stanowią kolejne redakcje jednej rozprawy. Tekst
pierwszej wersji został spisany po łacinie w 1517 r. i określany jest zazwyczaj
jako
Rozmyślania
(Meditata).Był
on przeznaczony dla biskupa Fabiana Luzjańskiego i kapituły warmińskiej, którym
miał służyć pomocą w dalszych dyskusjach na zjazdach Stanów Prus Królewskich w
sprawie reformy monetarnej. Składa się on z dwóch części. W pierwszej Kopernik
podjął ogólne zagadnienia dotyczące teorii pieniądza, formułując między innymi
prawo o wypieraniu z obiegu lepszego pieniądza przez gorszy.
Czasy
Kopernika to okres ważnych przemian gospodarczych Europy, a zwłaszcza dającego
się coraz bardziej zauważyć dualizmu w rozwoju ekonomicznym Europy Zachodniej
oraz Europy Środkowowschodniej. W Europie Środkowej zaczyna wówczas uwidaczniać
się coraz bardziej system gospodarki folwarczno-pańszczyźnianej. Dominującą rolę
w tym systemie odgrywała szlachta, starająca się różnymi metodami hamować
inicjatywę gospodarczą innych grup społecznych.
Co do tego, jak wielka winna być przymieszka [miedzi], czy mają być bite grosze
i szelągi, czy również srebrne denary, które miałyby wartość wiardunku [1/4],
1/2 lub nawet całej grzywny, pozostaje do decyzji zainteresowanych, z tym
zastrzeżeniem, aby sposób i rozstrzygnięcie były takie, że nie ulegną zmianie w
przyszłości.
Trzeba też rozważyć sprawę denarów, choć mają teraz tak małą wartość, że w całej
grzywnie znajduje się zaledwie nieco ponad grosz srebra.
Ostatnia trudność wiąże się z umowami
i zobowiązaniami zawieranymi przed i po wy- puszczeniu nowej monety. W tych
sprawach trzeba znaleźć sposób, aby strony zawierające umowy nie były zbyt
obciążone, jak postąpiono w dawnych czasach, co widać z opisu zawartego na
dołączonej karcie
W kwestii naprawy i utrwalenia monety
należy, jak się wydaje, wziąć pod uwagę co następuje:
Aby nie zmieniano bez dojrzałego namysłu i jednomyślnej uchwały panów rady.
Aby wyznaczono, jeśli to możliwe, tylko jedno miejsce na mennicę, gdzie bito by monetę nie w imieniu jednego miasta, lecz całej ziemi i z jej znakiem; skuteczności tego po- stanowienia dowodzi polska moneta, która tylko dlatego zachowuje swe oszacowanie na tak wielkim obszarze ziem.
Aby przy wypuszczaniu nowej monety zakazano [używania] starej i wycofano ją.
Aby zawsze, bez wyjątków i niewzruszenie przestrzegano tego, że nie więcej niż 20 grzywien powstaje z jednego funta czystego srebra po odjęciu tego, co należy odprowadzić na koszty dla mincerza. W ten sposób, aby pruska moneta pozostawała w odpowiednim stosunku z polską, tak że na pruską grzywnę składać się będzie 20 groszy pruskich i tak samo 20 groszy polskich.
Aby się strzec nadmiaru pieniądza.
Aby wszystkie rodzaje monet były wypuszczane razem, to znaczy aby jednocześnie bito szkojce czyli grosze, szelągi i denary.
Moneta traci wartość najczęściej z powodu zbyt wielkiej ilości, mianowicie jeśli
taka ilość srebra zostanie w postaci monet wypuszczona, że samo srebro bardziej
jest przez ludzi pożądane niż pieniądz. W ten sposób ginie znaczenie monety,
kiedy nie można za nią kupić tyle srebra, ile go sama zawiera, i widzi się
korzyść w wytopieniu srebra niszcząc monetę. Lekarstwem na to jest zaprzestanie
bicia monety, póki sama nie wróci do równowagi i nie stanie się od srebra
droższa.
Moneta jest to bowiem złoto lub
srebro z wytłoczonym znakiem, służy zaś do oznaczania ceny kupowanych i
sprzedawanych rzeczy zgodnie z przepisem ustanowionym w danej Rzeczypospolitej
lub przez tego, kto nią rządzi. Zwykle do monety, zwłaszcza zaś srebrnej, dodaje
się miedzi, z dwóch (jak sądzę) powodów: to znaczy, aby mniej była narażona na
chytrość tych, którzy ją gromadzą i przetapiają co by się działo, gdyby była z
czystego srebra; po drugie, aby pokruszone na drobne kawałki i fragmenty srebro
zachowywało, z pomocą przymieszki miedzi, odpowiednią mnogość. Można dodać i
trzecią przyczynę: to znaczy, aby moneta wskutek częstego użycia nie wytarła się
i nie uległa szybko zniszczeniu, lecz wsparta miedzią trwała dłużej.
Gdy więc pruska moneta, a przez nią cała
ojczyzna, cierpi na tak liczne schorzenia, tylko złotnicy i ci, którzy znają się
na jakości kruszców, czerpią z tego nieszczęścia korzyści. Wybierają bowiem z
przemieszanych monet te dawne, a wytopione z nich srebro sprzedają, otrzymując
od nieświadomego pospólstwa zawsze więcej srebra w mieszanej monecie. Skoro zaś
znikają już zupełnie owe dawne szelągi, wybierają najbliższe im jakością
pozostawiając stos gorszej monety. Stąd owa powszechna i nieustająca skarga, że
złoto, srebro, chleb, wynagrodzenie służby, wyroby rzemieślników i wszystko,
czego ludzie potrzebują, przekracza zwykłą cenę. Myślimy jednak opieszale i nie
zdajemy sobie sprawy, że powszechna drożyzna jest skutkiem podłości pieniądza.
Wszystko bowiem drożeje albo tanieje stosownie do stanu pieniądza: zwłaszcza
złoto i srebro, których wartość wymierzamy nie w mosiądzu lub miedzi, lecz w
złocie i srebrze. Złoto bowiem i srebro określamy jako podstawę pieniądza, od
której zależy jego oszacowanie.
Jeśli zatem nieszczęsne dotąd Prusy
zechcemy podnieść z upadku za pomocą odnowy monety, to należy się przede
wszystkim strzec zamieszania wynikającego z różnorodności rozmaitych mennic, w
których jest bita moneta. Wielość bowiem [mennic] uniemożliwia ujednolicenie
[pieniądza], trudniej jest też utrzymać w posłuszeństwie wobec przepisów wiele
mennic niż jedną.
Źródło:
http://copernicus.torun.pl/nauka/ekonomia/4/
http://copernicus.torun.pl/nauka/ekonomia/1/
http://copernicus.torun.pl/nauka/ekonomia/3/